W okolicach Madary jest całkiem sensowny camping. Za bungalow płaci się tyle samo co za miejsce namiotowe. Nie jest to czterogwiazdkowy hotel, ale jest czysto i przyzwoicie.
Madara:
Z parkingu trzeba ostro schodami podejść pod punkt widokowy, z którego widać wykutą w skałach płaskorzeźbę. Okolica śliczna, warto powłóczyć się po ścieżkach i zajrzeć do muzeum